czwartek, 31 grudnia 2020

呕ycie cz艂owieka to sekunda w kosmosie i "Sylwester"

Jak ten czas szybko biegnie. Od ostatniego wpisu min臋艂o dwa miesi膮ce, a mia艂em kilka ciekawych temat贸w, ale na dzisiaj s膮 ju偶 nieaktualne. Ju偶 kilka dni wcze艣niej huki petard zwiastowa艂y zbli偶aj膮cego si臋 "Sylwestra". Dzisiaj ju偶 rano zacz臋艂a si臋 g艂upawka z fajerwerkami. Oko艂o 10 - tej prawie wyrwa艂o mnie z but贸w, kto艣 odpali艂 grubszy kaliber. Po dwudziestej zaczn膮 wali膰 ju偶 ca艂e baterie artylerii podw贸rkowej. Tyle krzyku o zakazach, pro艣by i pobo偶ne 偶yczenia, 偶eby ten "Sylwester by艂 cichszy". A tu .uja, co roku coraz bardziej ludzie idiociej膮 na punkcie odpalenia czego艣 mocniejszego ni偶 w poprzednim roku. Rz膮dy krzycz膮, apeluj膮, informuj膮 o szkodliwo艣ci wybuch贸w, o traumie zwierz膮t, ale nic poza tym nie robi膮, bo liczy si臋 tylko kasa. Sprawa jest prosta, zakaza膰 produkcji i sprzeda偶y nikomu niepotrzebnych smrod贸w po wybuchowych. W Nowy Rok i jeszcze przez kilka dni b臋dzie wida膰 krajobraz po przywitaniu Nowego. Tony 艣mieci, rozbitego szk艂a, b贸l g艂owy, kilka urwanych lub poparzonych palc贸w i mniej w kieszeni, bo posz艂o z dymem i hukiem.