Lata, lato, lato, słoneczniki dumnie spoglądają na pola i ogród. Lilie, juki pięknie kwitną. W 2019 roku mieliśmy dobry zbiór truskawek, malin, jeżyn, cukinii, ogórków, owoców pigwowca i dyń ozdobnych.
Do kiszenia ogórków będziemy własny koper i chrzan. Z kąta działki dzika róża wydała dużo owoców, które zostały ususzone.
Kiwi ogrodowe chyba musi mieć jakiś zapylacz, bo jeszcze nigdy nie miała owoców.
Kocanka coraz bardziej się panoszy. Zaplątało się tu zdjęcie prawie jesienne (przedostatnie).
Ostatnie foto wykonane w czasie spaceru w pobliżu działki.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą juka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą juka. Pokaż wszystkie posty
środa, 27 lipca 2022
niedziela, 24 lipca 2022
Owady w ogródku
Robiąc zdjęcia owadów, roślin, często nie znam ich nazwy. Jak mówił pewien klasyk „Ja się ciągle uczę” i szukam w internecie, co trafiło na moją kliszę, tfu matrycę.
Kruszczyca złotawka gromadnie bawiła się na kwiatach jarzębiny. Poskrzypka liliowca złapałem obiektywem, jak podjadał nam liście liliowców.
Robiąc zdjęcia kwitnącej sosny i jej starej szyszki znalazłem borowika. Resztki szyszki jodły koreańskiej fajnie wyglądają.
Prawdziwą ozdobą są kwitnące naparstnice i juki, które dobrze radzą sobie w trudnych warunkach.
Kruszczyca złotawka gromadnie bawiła się na kwiatach jarzębiny. Poskrzypka liliowca złapałem obiektywem, jak podjadał nam liście liliowców.
Robiąc zdjęcia kwitnącej sosny i jej starej szyszki znalazłem borowika. Resztki szyszki jodły koreańskiej fajnie wyglądają.
Prawdziwą ozdobą są kwitnące naparstnice i juki, które dobrze radzą sobie w trudnych warunkach.
czwartek, 30 czerwca 2022
Funkia
Po ostatnich opadach deszczu wszystkie rośliny ożyły. Juki, rumianki, pęcherzyce zdecydowanie są już widoczne, ale najlepiej podoba mi się funkia. Funkie ogrodowe mają dekoracyjne liście, ładne kwiaty i doskonale dają sobie radę w cienistych miejscach.
Sosny mają duże przyrosty, ale jeszcze nie zakrywają pustynnego widoku działki. Widoczny na przedostatnim foto piaszczysty teren przeznaczony zostanie na parkowanie samochodu.
Aleja brzozowa tak pozostanie, bo fajnie wygląda.
Sosny mają duże przyrosty, ale jeszcze nie zakrywają pustynnego widoku działki. Widoczny na przedostatnim foto piaszczysty teren przeznaczony zostanie na parkowanie samochodu.
Aleja brzozowa tak pozostanie, bo fajnie wygląda.
wtorek, 28 czerwca 2022
Majowe okazy
Kolejny dzień na działce to kolejne doświadczenie czegoś nowego. Skoszona trawa już podrosła, dzika róża ma ładne przyrosty. Juka, pęcherzyce, sumak octowiec, dobrze radzą sobie na tej piaszczystej glebie. Pięknie kwitnie głóg biały, a z sąsiedztwa czuć zapach akacji.
Od południowego wschodu mamy piękny widok na pola i brzozowy zagajnik. Na słońcu wygrzewa się jaszczurka zwinka, która osiąga ok. 24 cm długości (ta na foto może mieć tyle). Pomimo że jaszczurki zwinki są najczęściej spotykanymi gadami w Polsce, to są pod ochroną. Lubią nasłonecznione miejsca: polanki, skarpy, kamienie, powalone pnie drzew itd., a zimą zapadają w sen.
Żywią się owadami, pająkami i wijami. Samce podczas godów zmieniają kolor (boki i szyja przybierają kolor zielony) oraz toczą między sobą walki o względy samicy. W obliczu jakiegoś zagrożenia jaszczurki zwinki dla zmylenia przeciwnika mogą zgubić ogon, który odrasta im po pewnym czasie.
Bardzo ucieszyły nas pierwsze grzyby na działce, chociaż nie przepadamy za kozakami białymi, chyba że są te podobne do czerwonych kozaków (młode i na grubej nóżce — ten mały na foto). Do jedzenia najlepsze są kapelusze, u starszych owocników, trzon jest łykowaty i twardy. Koźlarz babka jest jadalny, a inne nazwy to: kozak biały, koźlak, brzeziak (lubi brzozowe otoczenie).
Trzeba uważać, żeby nie pomylić go z goryczakiem żółciowym (raczej goryczak częściej mylony jest z borowikiem siatkowym).
Po grzybach przyszedł czas na krótki opis trawy leśnej, która ładnie wygląda. Jest to dzika trawa leśna, rośnie w kępkach i ma niebieskawozielone zabarwienie liści oraz dobrze radzi sobie na glebach piaszczystych i nasłonecznionych.
Ostatnie foto to kocimiętka.
Od południowego wschodu mamy piękny widok na pola i brzozowy zagajnik. Na słońcu wygrzewa się jaszczurka zwinka, która osiąga ok. 24 cm długości (ta na foto może mieć tyle). Pomimo że jaszczurki zwinki są najczęściej spotykanymi gadami w Polsce, to są pod ochroną. Lubią nasłonecznione miejsca: polanki, skarpy, kamienie, powalone pnie drzew itd., a zimą zapadają w sen.
Żywią się owadami, pająkami i wijami. Samce podczas godów zmieniają kolor (boki i szyja przybierają kolor zielony) oraz toczą między sobą walki o względy samicy. W obliczu jakiegoś zagrożenia jaszczurki zwinki dla zmylenia przeciwnika mogą zgubić ogon, który odrasta im po pewnym czasie.
Bardzo ucieszyły nas pierwsze grzyby na działce, chociaż nie przepadamy za kozakami białymi, chyba że są te podobne do czerwonych kozaków (młode i na grubej nóżce — ten mały na foto). Do jedzenia najlepsze są kapelusze, u starszych owocników, trzon jest łykowaty i twardy. Koźlarz babka jest jadalny, a inne nazwy to: kozak biały, koźlak, brzeziak (lubi brzozowe otoczenie).
Trzeba uważać, żeby nie pomylić go z goryczakiem żółciowym (raczej goryczak częściej mylony jest z borowikiem siatkowym).
Po grzybach przyszedł czas na krótki opis trawy leśnej, która ładnie wygląda. Jest to dzika trawa leśna, rośnie w kępkach i ma niebieskawozielone zabarwienie liści oraz dobrze radzi sobie na glebach piaszczystych i nasłonecznionych.
Ostatnie foto to kocimiętka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)