Piękna jesień to czas, kiedy natura zaskakuje nas swoją różnorodnością kolorów. Liście drzew zmieniają barwy, przybierając odcienie złota, pomarańczy i czerwieni, co tworzy niesamowity krajobraz.
Bluszcz, oplatając konary drzew i mury, dodaje uroku otoczeniu. Jego zielone liście, pod wpływem słońca, mogą przybierać ciekawe odcienie czerwieni i purpury, które wspaniale kontrastują z pozostałymi kolorami sezonu.
W listopadowym słońcu można spotkać też ostatnie kwiaty, które odważnie kwitną, dodając jeszcze więcej koloru do już malowniczego widoku.
Jest to czas, kiedy można spokojnie spacerować po parku lub lesie, ciesząc się pięknem otaczającej nas natury. To idealny moment na delektowanie się świeżym powietrzem i pełnymi kolorów widokami, które sprawiają, że jesień staje się magicznym okresem w roku.
Fotografowanie przyrody to świetny sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu, a w połączeniu z pieczeniem ziemniaków w popiele piecyka to już bajka. Upieczone ziemniaki w popiele mają wyjątkowy smak i specyficzny zapach. To idealny sposób na połączenie pasji z przyjemnością.
Przed przyjazdem na działkę planuję, co zrobię, ale zawsze kończy się tak samo. Najpierw przyjemne zajęcia, a później zostaje już mało czasu na zaplanowane prace. Wcale mnie to nie martwi, bo robienie tego, co lubimy, jest najważniejsze. I o to nam chodziło.
Na działkę jeździmy, kiedy chcemy, a nie, że musimy. To, co miało być zrobione dzisiaj, może poczekać.
To bardzo zdrowe podejście do spędzania czasu na działce! Odpoczynek i przyjemność są równie ważne, jak prace, które trzeba wykonać. Czas spędzony w ulubionym miejscu, w towarzystwie bliskich czy zajmując się swoimi pasjami, z pewnością daje wiele radości i relaksu.
Działka to miejsce, gdzie można na chwilę zapomnieć o codziennych obowiązkach i delektować się naturą. A prace mogą poczekać – nie ma nic złego w tym, żeby dostosować plan do nastroju i czasu, jakim się dysponuje.
Najważniejsze, aby cieszyć się chwilą i robić to, co sprawia radość!

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ziemniaki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ziemniaki. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 10 listopada 2024
czwartek, 11 sierpnia 2022
Jagody kamczackie
Jagody kamczackie, oczywiście z maja tego roku. Spóźniłem się trochę z przekazem foto tych smacznych owoców.
Jak już pisałem wcześniej, warunki panujące w naszym leśnym ogrodzie są trudne. Gleba piaszczysta, niedobory wody i upał od strony południa. Drzewa rodzime takie jak sosny, jałowce, brzozy dają radę.
Oprócz nich jagoda kamczacka jest wskazana na takie warunki. Nie wymaga podlewania, nawożenia, jest odporna na suszę i mrozy. Pięć krzaków daje nam wystarczające zbiory. Mamy dwie odmiany, jedne są bardziej kwaśne, a drugie prawie słodkie. Najbardziej smakują prosto z krzaka.
A, zapomniałem o poziomkach leśnych, które też dobrze rosną i plonują. Zostały przesadzone z lasu na małą polankę.
Ziemniaki ładnie wzeszły, może będą wykopki :).
W budce lęgowej jakiś ptak (może dzięcioł) powiększył otwór wlotowo-wylotowy. Na pergoli powiesiłem lampę ozdobną.
Jak już pisałem wcześniej, warunki panujące w naszym leśnym ogrodzie są trudne. Gleba piaszczysta, niedobory wody i upał od strony południa. Drzewa rodzime takie jak sosny, jałowce, brzozy dają radę.
Oprócz nich jagoda kamczacka jest wskazana na takie warunki. Nie wymaga podlewania, nawożenia, jest odporna na suszę i mrozy. Pięć krzaków daje nam wystarczające zbiory. Mamy dwie odmiany, jedne są bardziej kwaśne, a drugie prawie słodkie. Najbardziej smakują prosto z krzaka.
A, zapomniałem o poziomkach leśnych, które też dobrze rosną i plonują. Zostały przesadzone z lasu na małą polankę.
Ziemniaki ładnie wzeszły, może będą wykopki :).
W budce lęgowej jakiś ptak (może dzięcioł) powiększył otwór wlotowo-wylotowy. Na pergoli powiesiłem lampę ozdobną.
Subskrybuj:
Posty (Atom)