Przez szybę samochodu robię foto z wjazdu na część działki z wolną przestrzenią. Słońce słabo przebija się przez chmury. Prognoza pogody wskazuje na przelotne opady, ale na naszej działce różnie to bywa.
Już ile razy miało padać, chmury, błyskawice, a deszczu jak ksiądz kropidłem. Za to w promieniu 2 - 3 kilometrów od naszej lokalizacji popadało dość dobrze. Nadszedł czas, żeby zrobić z palety stół, bo położone na sobie trzy palety są za nisko.
I tym razem również wykorzystałem już wcześniej przygotowane sosny, z których uciąłem cztery nogi o wysokości 64 cm. Paletę na blat stołu uzupełniłem deskami o szerokości 7 cm, żeby taki biwakowy stół nie miał szpar.
Nogi do palety przymocowałem bezpośrednio wkrętami oraz dla większej stabilności w kilku miejscach metalowymi kątownikami montażowymi o grubości 2 mm i wymiarach w mm - 40x40x40.
Wysokość stołu razem z paletą wynosi 74 cm.
Na dzisiaj tyle, następnym razem pomaluję ten stół. Teraz odpoczynek i stały punkt programu z pobytu w terenie, fotografowanie. Nie wiem co to za roślina przyniesiona z lasu z fioletowymi kwiatkami.
Znowu robię foto barwinku na skalniaku, ale teraz po przycięciu gałęzi sosny i brzozy, wygląda to inaczej.
Grusza, tulipany i pigwowiec pięknie kwitną. Zdjęcie makro kwiatu tulipana jest podobne do maku polnego, ale na nie jeszcze za wcześnie.
No i ostatnie foto z drogi biegnącej do bramy wyjazdowej. Bardzo lubimy spacerować po tej alei.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tulipany. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tulipany. Pokaż wszystkie posty
sobota, 13 maja 2023
piątek, 10 lutego 2023
Ogrodowe podsumowanie
Już niedługo zacznie się nowy sezon ogrodowy. Jak już pisałem w poprzednim poście, pracy będzie dużo, bo trzeba naprawić szkody po zimie. Tymczasem udostępniam kilka zdjęć z działki, które mi się podobają. Przedstawiają w wielkim skrócie, co działo się w leśnym zaciszu 2022 roku.
Na wiosnę pięknie zakwitł barwinek, a wcześniej przed kwitnieniem przyozdobił koszyczek ze święceniem.
Truskawki były bardzo smaczne, ale w tym roku takich nie będzie, bo coś im zaszkodziło. Był urodzaj na grzyby i myślę, że i w tym roku ich nie zabraknie. Kwiaty piękne jak co roku. Śliwka węgierka obrodziła, a owoce częściowo zostały podsuszone na słońcu.
Lawenda wypełni zapachem mieszkanie, a owoce pigwowca podkręcą smak herbaty. Kanie czubajki wyglądają jak z bajki. Nareszcie róża pnąca pokazała swój urok. Jesień przebarwiła liście roślin i odsłoniła drogę działkową.
Jak Wam podobają się zdjęcia?
Na wiosnę pięknie zakwitł barwinek, a wcześniej przed kwitnieniem przyozdobił koszyczek ze święceniem.
Truskawki były bardzo smaczne, ale w tym roku takich nie będzie, bo coś im zaszkodziło. Był urodzaj na grzyby i myślę, że i w tym roku ich nie zabraknie. Kwiaty piękne jak co roku. Śliwka węgierka obrodziła, a owoce częściowo zostały podsuszone na słońcu.
Lawenda wypełni zapachem mieszkanie, a owoce pigwowca podkręcą smak herbaty. Kanie czubajki wyglądają jak z bajki. Nareszcie róża pnąca pokazała swój urok. Jesień przebarwiła liście roślin i odsłoniła drogę działkową.
Jak Wam podobają się zdjęcia?
niedziela, 10 lipca 2022
Wykonanie naturalnego i przyjaznego dla środowiska kosza na śmiecie jest bardzo łatwe. Koszt wykonania również jest bardzo niski. Materiał to niewielkiej średnicy kawałki drewna o wysokości wg własnego uznania oraz kawałek sznurka lub linki.
Drewno z drzewa obojętnie jakiego gatunku można pozyskać od kogoś, kto ściął drzewo, a gałęzie są mu niepotrzebne. Takich kawałków jest pełno w lasach, jednak radzę nie brać bez pozwolenia. Gdy już mamy pozwolenie właściciela, to na miejscu tniemy grubsze gałęzie na odpowiednią długość. Długość tych kawałków nie musi być jednakowa, sposób wykonania kosza pozwoli nam wyrównanie wysokości. Każdy kawałek drewna z jednej strony zacinamy tak jak paliki, kołki.
Przygotowane kołki wbijamy w ziemię, tworząc dowolny kształt (okrąg, trójkąt, kwadrat, prostokąt, owal itp.). Gdy wbijemy kołki na odpowiednią głębokość, to praktycznie nie musimy już nic robić, pozostanie nam tylko włożenie worka na śmieci. Gdy kołki są wbite za płytko i się ruszają, to dla stabilizacji sznurkiem każdy kołek oplatamy, łącząc go z następnym i następnym itd.
Dobrze jest na kilku kołkach pozostawić krótkie wystające kawałki po gałęziach, które kierujemy do środka konstrukcji, a wykorzystamy je do zaczepienia worka, reklamówki na śmiecie.
Taki kosz możemy zrobić bez wbijania palików w ziemie, który postawimy na każdej powierzchni. Materiał ten sam, ale o równej wysokości oraz gwoździe. Palików nie zacinamy, zbijamy je gwoździami (palik do palika), nadając odpowiedni kształt. To tylko jeden ze sposobów, zapewniam, że każdy może coś innego sam wymyślić.
Wędzarnia otrzymała daszek, żeby w czasie deszczu podczas wędzenia nie było problemu. Kosiarka zaliczyła swój pierwszy test koszenia. Grusza, truskawki, pigwowiec, wiśnie oraz tulipany ładnie zakwitły.
Drewno z drzewa obojętnie jakiego gatunku można pozyskać od kogoś, kto ściął drzewo, a gałęzie są mu niepotrzebne. Takich kawałków jest pełno w lasach, jednak radzę nie brać bez pozwolenia. Gdy już mamy pozwolenie właściciela, to na miejscu tniemy grubsze gałęzie na odpowiednią długość. Długość tych kawałków nie musi być jednakowa, sposób wykonania kosza pozwoli nam wyrównanie wysokości. Każdy kawałek drewna z jednej strony zacinamy tak jak paliki, kołki.
Przygotowane kołki wbijamy w ziemię, tworząc dowolny kształt (okrąg, trójkąt, kwadrat, prostokąt, owal itp.). Gdy wbijemy kołki na odpowiednią głębokość, to praktycznie nie musimy już nic robić, pozostanie nam tylko włożenie worka na śmieci. Gdy kołki są wbite za płytko i się ruszają, to dla stabilizacji sznurkiem każdy kołek oplatamy, łącząc go z następnym i następnym itd.
Dobrze jest na kilku kołkach pozostawić krótkie wystające kawałki po gałęziach, które kierujemy do środka konstrukcji, a wykorzystamy je do zaczepienia worka, reklamówki na śmiecie.
Taki kosz możemy zrobić bez wbijania palików w ziemie, który postawimy na każdej powierzchni. Materiał ten sam, ale o równej wysokości oraz gwoździe. Palików nie zacinamy, zbijamy je gwoździami (palik do palika), nadając odpowiedni kształt. To tylko jeden ze sposobów, zapewniam, że każdy może coś innego sam wymyślić.
Wędzarnia otrzymała daszek, żeby w czasie deszczu podczas wędzenia nie było problemu. Kosiarka zaliczyła swój pierwszy test koszenia. Grusza, truskawki, pigwowiec, wiśnie oraz tulipany ładnie zakwitły.
Subskrybuj:
Posty (Atom)