Dawne narzędzia i instrumenty medyczne, które były używane we wcześniejszych czasach, bardziej przypominają narzędzia tortur. Dawno temu lepiej było nie chorować, bo metody leczenia były bardziej niebezpieczne niż choroba. Zjadanie zwłok, wywiercanie dziur w czaszce, amputowanie kończyn, leczenie impotencji prądem, picie rtęci.
Lobotomia (leczenie depresji), polegała na przecięciu włókien nerwowych łączących płaty czołowe z międzymózgowiem. Odkrywca lobotomii czołowej, Walter Freeman, wbijał pacjentom szpikulec do lodu w oczodół i obracał go tak, by przerwać wiązania nerwowe.
Zjadanie zwłok - na ból głowy proponowano zjadanie sproszkowanej czaszki wymieszanej z czekoladą, a na choroby krwi – picie krwi zmarłego. Dawniej istniały dwa sposoby na hemoroidy: wyrywanie ich paznokciami i wypalanie ich rozgrzanymi żelaznymi prętami lub kamieniami, które wkładano chorym do odbytu. To tylko mała część przykładów dawnej medycyny leczenia.
INNE STARE NARZĘDZIA - część z tych narzędzi była wykorzystywana w medycynie.
