Sezon grzybowy 2025 rozpoczęty. Co prawda w styczniu i lutym grzyby te wyglądają jak egzotyczne. Ich piękne kształty i kolory wprowadzają nas w świat bajki. Grudzień i styczeń powinien być mroźny i śnieżny. Jednak już od kilku lat zimy w mojej lokalizacji wyglądają jak jesień i wiosna. Zdarzały się też dni z temperaturą niemal letnią, co wprowadzało zamieszanie w przyrodzie. Rośliny, drzewa, trawy zmylone tym stanem wypuściły pąki i listki. W lutym zaatakowała zima, śnieg i -15°C.
Jest to zjawisko, które coraz częściej obserwujemy w wielu częściach świata w wyniku zmian klimatycznych. Wczesne ocieplenie zimą prowadzi do tego, że rośliny budzą się z uśpienia, co może być bardzo mylące dla ekosystemu. Kiedy nagle następuje silne ochłodzenie, może to zniszczyć młode pąki i liście, co wpłynie na wzrost i rozwój roślin w nadchodzących miesiącach.
Zjawisko to może prowadzić do wielu problemów ekologicznych, w tym do zmniejszenia bioróżnorodności, problemów z zapylaniem, a także do opóźnień w cyklach wzrostu roślin. Zmiany te mogą również wpływać na lokalne gatunki grzybów, które mogą nie być w stanie przetrwać nagłych zmian temperatury.
Warto zwrócić uwagę na to, jak zmiany klimatyczne mogą wpływać na nasze otoczenie, a także na nasze nawyki, takie jak zbieranie grzybów. Zmieniające się warunki pogodowe mogą prowadzić do nieprzewidywalnych sezonów grzybowych. Warto obserwować przyrodę i dostosowywać swoje działania, aby zminimalizować negatywne skutki dla środowiska. Teraz w lesie też jest pięknie, a grzyby widać tylko na drzewach.
Śnieg tworzy magiczną atmosferę w lesie, przekształcając otoczenie w bajkowy krajobraz. Przykryte runo leśne i ściółka stają się białym dywanem, a gałęzie drzew zyskują eleganckie, śnieżne czapy. To czas, kiedy przyroda zdaje się odpoczywać, a dźwięki stają się stłumione. W takich warunkach można dostrzec ślady zwierząt, które pozostawiły swoje tropy w świeżym śniegu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz