👉 Oszczędzanie wody
Wodny problem staje się poważnym zagrożeniem dla życia i zdrowia na ziemi.
Coraz częściej słyszymy o suszy i kurczeniu się wód słodkich.
Nie musimy oglądać wiadomości na ten temat, wystarczy zwrócić uwagę na przyrodę w czasie spacerów.
Koryta rzek z małą ilością przepływającej wody, jeziora, stawy zmniejszyły swoją powierzchnię, a tam, gdzie kiedyś były bagna, można teraz je przejść.
Najwygodniej ten stan rzeczy jest zrzucenie winy na zmiany klimatyczne, ale duża w tym zasługa cywilizacji. Najwięcej wody pochłania przemysł, rolnictwo.
Oszczędzanie wody
Pojedyncze gospodarstwa też zużywają wodę, bo bez niej nie da się żyć.
Jednak dużą ilość marnujemy bez sensu. O oszczędzaniu wody przy myciu zębów, goleniu każdy słyszał.
Większym marnowaniem wody jest zbyt częste mycie samochodów. Trochę kurzu i już niektórzy wylewają setki litrów wody na spłukanie go, nawet dwa razy w tygodniu. Samochód ma jeździć, a nie błyszczeć, dodatkowo częste mycie niszczy go i zabiera nam czas. Przejeżdżam rocznie ok. 18 tys.km i samochód myję 3 - 4 razy w roku, na wiosnę, w lecie i na zimę, czasami zdarzy się, że muszę go dodatkowo umyć.
Trawa, gdyby nasi przodkowie wstali z grobu, to pukaliby się w czoło, widząc podlewanie trawy na podwórku i koszenie jej dwa razy w tygodniu.
Podlewanie i koszenie, podlewanie i koszenie, żadnego pożytku poza ładnym wyglądem, ale przecież woda jest ważniejsza niż zieloniutka trawa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz