niedziela, 19 maja 2024

Czerwona cegła rozbiórkowa i inne piękne foto-prace

👉 Potwierdzona skuteczność systemu (szczegóły)

Jak ten czas szybko biegnie. Od ostatniego wpisu minął już prawie miesiąc. Dlatego, żeby się nie rozdrabniacz relacja działkowo-relaksacyjna będzie z kilku dni. Piękna pogoda, skosiłem w środku działki na dwóch polanach marną trawę z chwastami i ziołami. Leśna droga dojazdowa też wymagała odrobinę kosy. Tu jednak więcej było szyszek niż skoszonej trawy. Gdy ja kosiłem, główny zarządca działki robił inne prace pielęgnacyjno-porządkowe.
trawa, trawka
rzepak, kwiaty rzepaku
rzepakowe kwiaty
bez, bzy
zamek w Janowcu
krzewy majowe
truskawki, krzaczki truskawek, flance
leszczyna czerwona, orzechy laskowe
sumak octowiec
mak wschodni
maki wschodnie
impregnat do drewna

W południe zrobiliśmy przerwę na wycieczkę rowerową po okolicy.
Asfaltem przez wieś wśród akacji, które lada moment zaczną kwitnąć. Dalej polną drogą w towarzystwie rzepaku kwitnącego na żółto, który oprócz zapachu raczył nas dźwiękami owadów. Dalej od drogi piękna kępa bzu kwitnącego na fioletowo oraz jasne mury ruin zamku w Janowcu. Widoki w tym rejonie są przepiękne. Powoli z przystankami, szybciej z górki dotarliśmy na rynek w Janowcu. Chwila odpoczynku, kawa z ciastkiem i ruszamy dalej. Jadąc samochodem, nie zauważa się wiele, dzisiaj mamy okazję zobaczyć więcej szczegółów w ogrodach i podwórkach, może jakiś pomysł przeniesiemy na działkę. Pod górę zamkową, przez Oblasy, w których w sklepie uzupełniamy w bidony w wodę. Oblasy z bliska też mają swój urok. Kończy się asfalt i wjeżdżamy w las. Czuć przyjemny chłód, droga miejscami piaszczysta i trzeba iść. Na skrzyżowaniu leśnych dróg, wybieramy pierwszy skręt w lewo, chociaż wszystkie drogi z tego miejsca prowadzą do naszego miejsca. Z lasu wyjeżdżamy na szosę, którą docieramy na działkę. Trochę to trwało i już mamy pozamiatane. Zrobiłem foto kwitnących truskawek, leszczyny w promieniach zachodzącego słońca, sumaka i maku wschodniego. Koniec zajęć. 😁

pokrywa studzienki
pokrywa studni, dekiel
uprawa ziemniaków w workach
dekoracyjne aranżacje
motyle dekoracyjne
domki dla owadów

Następny dzień — akumulatorowa piła tarczowa sprawdziła się przy naprawie pokrywy studni. Malowanie pokrywy i rabat, dekoracyjne motyle na ścianie budynku oraz nowe domki dla owadów. Pielęgnacja lasu i szerszeń, a może to klecanka? To tak z grubsza.😁
W inny dzień bawiłem się w wykonanie daszka do rury od piecyka typu „cyganek, koza” (w użyciu są różne nazwy. Bardziej pasuje mi cyganek, bo piecyki „kozy” widziałem na czterech nogach). Ciąg reguluje się drzwiczkami, ale ja dodatkowo zrobiłem takie coś widoczne na foto. Dzięki temu płomień idzie najpierw pod płytę grzewczą, co przyśpiesza moment zagotowania wody itd.

Czerwona cegła rozbiórkowa od szwagra, przygotowana osobiście w samo południe. Szkoda, że w czasie rozbiórki komina nic nie znaleźliśmy, nawet fajerki.😀 Transport i pomoc w załadunku, też szwagier. 😁 Cegła jest już na miejscu i zostały zrobione pierwsza przymiarki. Co to będzie, pokażę po zrobieniu tego czegoś. 😉

Część prac nagrałem. Zapraszam na mój kanał YouTube 👉 andqla

szerszeń, szerszenie, gryzące owady, niebezpieczne owady
rura do pieca
pomysły, pomysłowe
opał
gotowanie w plenerze i na biwaku
czerwona cegła rozbiórkowa
cegła czerwona za darmo
podłoże

poniedziałek, 22 kwietnia 2024

Przymrozki - ochrona roślin

truskawki w czasie kwitnienia
ochrona przed przymrozkami
ochrona roślin przed przymrozkami
wykonanie lawki z palet
pielęgnacja roślin
rośliny wiosenne
kolory pęcherzyc
modrzew
bez
zachmurzenie, chmury
Pogoda zmienna jest, szczególnie w ostatnich latach. Ciepły lutym i marzec spowodował wczesną aktywność wegetacyjną roślin. Bez zakwitł w kwietniu zamiast w maju itd. Taki stan rzeczy martwi nie tylko rolników, ale też mających ogródki i warzywniki.
Zimni ogrodnicy występują od 12 do 15 maja. W tym roku to chyba tylko teoretycznie. W kwietniu jest chłodno i już kilka razy przymroziło i prognostycy zapowiadają jeszcze większe przymrozki. Wygląda na to, że w kwietniu wystąpią ogrodnicy juniorzy.
Nigdy nic nie wiadomo na 100% i w tym roku „Zimna Zośka” może jeszcze zaatakować mrozem w maju.
Zimni ogrodnicy: Pankracy 12 maja, Serwacy 13 maja, Bonifacy 14 maja i ta słynna Zośka 15 maja.
Przysłowia z Zimną Zośką: „Za świętą Zofiją pola w kłos wybiją”, „Święta Zofija kłosy rozwija”.

Dlaczego akurat w tym czasie następuje pogorszenie pogody z przymrozkami?
Spowodowane to jest z napływem zimnego powietrza z obszarów polarnych, które od 12 do 15 maja wypierają ciepłe powietrze.

Na naszej działce też zakwitły rośliny, nawet wspomniany wcześniej bez. Jagoda kamczacka ma już dobrze wykształcone zielone owoce. Kwiaty truskawek obok rabatek częściowo uszkodzone przez przymrozki. Natomiast w rabatkach ładnie kwitną i nie widać na nich wpływu minionych chłodów.
Truskawki te zabezpieczyliśmy pojedynczą warstwą włókniny. Ciekawy jestem czy to wystarczyło, bo rolnicy informują, że były duże przymrozki.
O stanie naszych truskawek przekonam się za dwa dni.
Czeka na nas dużo pracy. Ja w pierwszej kolejności mam zaplanowane zrobienie nowej pokrywy do studni, naprawa ławek, koszenie trawy, usunięcie połamanych i suchych konarów drzew, stelaż na hamak z własnych leśnych materiałów, kosmetyka i pielęgnacja lasu oraz wiele innych robót.

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

Pompa do deszczówki

Technika wkracza na działkę 😁.
Akumulatorowa pompa do wody. Pierwszy test już zaliczyła. Woda ze zbiornika na deszczówkę o pojemności 210 litrów została szybko wypompowana. Część wody poszła do podlania roślin, a część do zbiornika amfory (filmik na dole posta). Prądowniczka za 8 zł daje dobry rozprysk wody, który można regulować (dobrze, że nie kupiłem za 60 zł).
Rozładowanie akumulatora minimalne. Ciśnienie było bardzo dobre. Następny testem były trudniejsze warunki. Woda pompowana ze studni z głębokości 3 metrów. I na tym zanurzeniu pompy test został zakończony, bo zbiornik amfora o pojemności został napełniony.
Mam nadzieję, że z głębokością 5-metrową pompa zanurzeniowa też da radę. W danych technicznych widnieje informacja, że wysokość podnoszenia pompy wynosi 6 metrów. Oczywiście, że z coraz większą głębokością wypompowywania wody, spada wydajność.

Akumulator 18 V, 4 Ah przy pompowaniu od 3 do 5 m starczy na 20 - 30 minut pracy pompy. Myślę, że ze zbiorników na deszczówkę, akumulator starczy na dłuższe podlewanie.
W razie czego mam kompatybilny akumulator od innych elektronarzędzi.

W międzyczasie pompowania wody pomalowałem piecyk żaroochronną farbą w sprayu. Tymczasowo ustawiony piecyk i gotowanie wody widać na foto. Pigwa, tulipany oraz pierwiosnki pięknie kwitną.

wtorek, 2 kwietnia 2024

Deszczówka

Na początek wisienka na torcie - kotek widmo.
Pierwsze tegoroczne poważniejsze prace w ogrodzie rozpoczęte. Od stycznia było kilka wyjazdów na działkę, ale nie będę się rozdrabniał i króciutko zmieszczę to w jednym w opisie.
Na rozgrzewkę przed rozpoczęciem pełnego letniego sezonu grabienie liści i zbieranie gałązek, a w lesie trochę tego jest. Jagoda kamczacka kwitnie, czego bardzo nie widać na foto, ale za to żonkile z daleka się żółcą. Żonkile trafiły na stół. Za ogrodzeniem sąsiad wyciął sosny samosiejki.
Znowu trochę mi zeszło z układaniem drewna pod szopą. Do trzech razy sztuka, tym razem prowizorycznie je zabezpieczyłem. Rabatki zostały poprawione, tym razem użyłem wkrętów, bo gwoździe się nie sprawdziły (pod naporem ziemi deski się rozchodziły).

Łapiemy deszczówkę, jest kawałek dachu z rynną, to grzechem byłoby z tego nie skorzystać. Zgrabny zbiornik na deszczówkę 210 l zamontowany jako przelewowy (w planach jest jeszcze jeden taki sam).
Niżej tymczasowy zbiornik 80-litrowy. Razem ze zbiornikiem stojącym przy rabatkach pojemność do gromadzenia wody wynosi 650 l — docelowo będzie 860 l). Myślę, że wystarczy, o ile będzie padać.

niedziela, 24 marca 2024

Koty, psy, kury i ukryte ruiny

okolice janowca
ruiny janowiec
kanka na mleko, bańka
kapliczka
krajobraz z wiatrakiem
huśtawka na drzewie
janowiec okolice
wiosenne grzyby
okolice Janowca
stawy rybne, grobla
koty
Niedziela była dniem poszukiwania wiosny w terenie. Zanim wyruszyliśmy, koty siedząc na parapecie, liczyły na promyki słońca. Do południa było, ale tam nie były dostępne dla nich miejsca przy oknach. W oczekiwaniu na przewodnika grupy sfilmowałem jego ptactwo domowego.
Wyruszamy, a za nami trzy psy sąsiada. Dwa z nich posłuchały naszego przodownika i wróciły na swoją posesję. Ten jeden podążał za nami dość długo, ale on też postanowił wrócić na swoje terytorium. Nasza grupa wyglądała ciekawie, dwie osoby z kijkami, jedna osoba z rękami w kieszeni. Ja z aparatem niepatrzącą pod nogi szukałem ciekawego materiału do nagrania lub fotografowania. Efekt był taki, że buty miałem już ubabrane w błocie, do spodni przyczepiły mi się rzepy.
Trasa wiodła nad Wisłą. Chwilę naszą uwagę przykuła jazda po wertepach i przez wodę samochodów terenowych. Przewodnik wchodząc mi pod obiektyw, przysłonił mi w najważniejszym momencie przeprawę pojazdów przez odnogę Wisły.
Rzuciłem kilka niecenzuralnych słów. Po pojazdach został tylko zapach spalin. Weszliśmy w las, tu było boisko, a tam dalej są ruiny budynków opuszczonej wsi, informuje przewodnik. Rzeczywiście, w zaroślach natrafiamy na upadające obiekty mieszkalne i gospodarcze.

Nakręciłem tylko filmiki, które udostępniłem na You Tube i Tik Toku. W starej stodole jest trochę rupieci, np. widoczna na foto kanka. Wychodzimy z lasu i podziwiamy widoki na drugim brzegu Wisły. W lesie było cicho i ciepło, ale idąc drogą przez wieś, wiatr przeszywał nas przenikliwym chłodem. Obok pięknych domów, spotykamy też te popadające w ruinę.
Ciekawie prezentuje się huśtawka przy drodze oraz wiatrak. Mijamy figurkę i skręcamy w leśną drogę, przy której również widać ruiny. Wyskoczył jakiś grzybek przy drodze.
Wychodzimy z lasu, przechodząc koło stawu. Jeszcze 3 kilometry szosą i spacer zaliczony (9 km).

poniedziałek, 11 marca 2024

Krety, nornice czy karczownik? Jak ich się pozbyć?

👉 Siatka na krety
👉 Nornica ruda
👉 Karczownik ziemnowodny
Krety, jak się ich pozbyć? Krety czy nornice? Karczownik ziemnowodny, co to za typ?
Klimat mamy taki, że już w zimie na naszych trawnikach, ogródkach, podwórkach, pojawiają się świeże kopce kretowisk. Niech sobie ryją na łąkach, polach i w lasach, a nie w naszych pielęgnowanych miejscach. Chociaż rolnicy też nie są zadowolenie z nadmiernej ilości kopców w ich uprawach. Pomimo że krety europejskie są tak jak w reklamie, dwa w jednym, pożyteczne i szkodliwe. W naszym leśnym azylu też pokazują swoją obecność. Jednak ze względu na ubogą glebę nie czynią dużych szkód, bo w piachu mają mało smakołyków. W dobrych warunkach terenowych pracują szybko, wstajesz rano, a tu w ogródku i na trawniku pełno małych stożków wulkanicznych.
kret ryje kretowisko
Kret może w ciągu godziny wydrążyć podziemny tunel o długości ok. 15 metrów (ciągną się do 200 m, a nawet więcej), który sprawdza co kilka godzin. Łatwo to sprawdzić udeptując kopczyki lub korytarz (tych płytkich). Za jakiś czas znowu widać linie korytarzy (głębokich nie widać) i odnowione kopczyki.
Ciśnienie już nam skoczyło na wyżyny. Co robić? Tracić czas na ich wyłapanie i wyniesienie poza nasz teren nic nie da. Powrócą. Uruchamiamy pamięć, zaglądamy do netu i stosujemy wszystkie po kolei porady.
Najpierw idą puszki metalowe i plastikowe zawieszone na wbitych w ziemię najlepiej na metalowych prętach. Patrzymy na ten las paskudnych zabezpieczeń i już wiemy, że to tylko na chwilę. Rano znowu przybyło kopców. Likwidujemy zawieszki, do dziur krecich wrzucamy karbid, szmaty nasączone różnymi szuwaksami, czosnek, cebulę itd.
Wszystkie te zabiegi na nie wiele pomagają. Trzeba też wiedzieć, że kret jest pod częściową ochroną, która nie dotyczy ogrodów, trawników i innych upraw. To nie znaczy, że należy je zabijać. Ten mały krecik w czarnym futerku jest też bardzo pożyteczny: zjada szkodliwe dla roślin larwy gąsienic, kleszczy, pędraków, ślimaków oraz spulchnia glebę. W ogrodzie robi trochę szkód, kopce przysypują małe rośliny i mogą powodować podsychanie. Kret to drapieżnik, który żywi się larwami owadów, pożytecznymi dżdżownicami, nie podgryza korzeni roślin. Jednak ryjąc krecie tunele, rośliny tracą stabilność i się przewracają się, co skutkuje marnym wzrostem lub ich śmiercią.
kretowiska w trawniku
Najwięcej szkód robi nam w trawnikach, które teraz są prawie przy wszystkich domach, nawet na wsiach. W dawnych czasach na wsi nikt nie zakładał trawników, a to, co wyrosło, kosiły krowy, owce, kury itd. No, ale czasy się zmieniły i chcemy mieć piękne trawniki w miejscu zamieszkania.
Siatka na krety
Najlepiej zabezpieczyć trawnik przed kretami w czasie jego tworzenia siatką przeciw kretom.
Siatka na krety musi spełniać określone parametry: ciężar ok. 500 g/m², który razem z warstwą ziemi o grubości ponad 5 cm skutecznie ochroni naszą powierzchnię. Oczka siatki nie mogą się przesuwać, ale muszą być na tyle duże, żeby dżdżownice mogły się przedostać.
Materiał na siatkę pionową powinien mieć podobne właściwości jak na poziomą. Także tutaj dobrym wyborem będzie siatka z polietylenu. Siatka pozbawiona ruchomych węzłów uniemożliwi powiększanie oczek i przechodzenie kretów. Odpowiednią stabilność pionowo wkopanej siatki zapewni ciężar ok. 500 g/m².
Jest to skuteczny sposób ochrony przed kretami, który jest bezpiecznych dla tych futerkowców. Zasady i instrukcja zakładania takiej siatki jest załączana do zakupu i nie ma potrzeby opisywania tu tego. Dodam tylko, że są siatki do kładzenia na całej powierzchni i siatki wkopywane pionowo po obwodzie chronionego miejsca.

Wady siatek na krety
Jeżeli mamy dużą powierzchnię, to będą większe koszty, co jest zrozumiałe, o czasie wykonania nie wspomnę :). Zapora z plastiku jest nieekologiczna oraz z czasem przestanie spełniać swoje zadanie i trzeba będzie ją zmienić, co spowoduje duży nakład prac i koszty.
kretowisko
Przy siatkach poziomych utrudnione jest nasadzanie, bo trzeba będzie zrobić w niej otwory na korzenie. Otwory te należy dobrze uszczelnić, bo kret zawsze znajdzie odrobinę wolnego miejsca. Sam widziałem, że potrafi wybudować kopiec pomiędzy płytami chodnikowymi, a nawet na środku uszkodzonego asfaltu na placu. W przypadku dużej powierzchni do zabezpieczenia pionowa zapora siatkowa będzie łatwiejsza w zamontowaniu i koszty mniejsze.
Wadą zapory pionowej jest to, że jakiś zdesperowany kret może głębiej zanurkować i się przedostanie do nas.

Zalety siatki na krety:
Dobrze położone poziome siatki zabezpieczające uniemożliwiają kretom budowania kopców. W czasie koszenia trawy nie przeszkadzają nam krecie kopczyki. Dzięki siatce chronimy te zwierzątka i nie musimy tracić czasu na ich wyłapywanie czy stosowania mało skutecznych innych sposobów pozbycia się kretów.
Nornica ruda czy kret europejski?
nornica

Jak odróżnić kreta od nornicy, która również czyni szkody w ogrodach. Jak wygląda nornica, a jak kret?
Nornica ruda podobna jest myszy polnej lub chomika, ma widoczne oczy i uszy. Jej sierść jest szare z rudymi odcieniami, ogon ma marnie owłosiony.
Oczy są czarne, dwa górne siekacze ciągle mu rosną, dlatego nornica nieustannie je ściera, tylne nogi ma długie. Nornica razem z ogonem osiąga długość do ok. 15 cm (ogon ok.5 cm), a kret ma krótki ogon i osiąga rozmiar do 20 cm.

Uszy i oczy u kreta są prawie niewidoczne, bardzo słabo widzi (jest ślepy), reaguje jedynie na natężenie światła, ale ma bardzo dobry słuch, rzadko wychodzi na powierzchnię. Ma silne przednie łapy, którymi prowadzi prace kopalniane.
Czym żywi się nornica, a czym kret?
Nornica ruda żywi się roślinami (podgryza korzenie): bulwy, cebulki, kłącza, korzenie, czasami warzywami oraz owocami, bo potrafi wejść na drzewo. Na zimę magazynuje zapasy z jagód, nasion, młodych pędów drzew, a z braku pokarmu obgryza korę z pni i gałęzi. Najbardziej aktywna poza dniem.
Zakłada kuliste gniazda w spróchniałych drzewach, w korzeniach starych pni drzew oraz głębiej w ziemi. Tunele kopie płytko pod ziemią, na głębokości 5-15 cm, które są widoczne na powierzchni. Czasami do poruszania się wykorzystuje korytarze utworzone przez kreta.
Karczownik ziemnowodny
karczownik ziemnowodny
Karczownik ziemnowodny (szczur wodny) to ssak z rodziny chomikowatych żyjący w Europie przeważnie na terenach podmokłych (mokradła, brzegi rzek i jezior). Jeżeli mamy ogród w pobliżu takich terenów, to możemy mieć poczynione szkody przez tego gryzonia. Rzadziej żyje z dala od wilgotnych miejsc. Aktywny jest nocami, kopie głębokie nory-tunele czasami tworzy malutkie kopce.
W ogrodzie robi duże szkody, bo żywi się bulwami, cebulkami i korzeniami roślin. Jeżeli kopie swoje gniazda i tunele w ogrodzie, sadzie, to może zniszczyć nawet drzewa owocowe, podgryzając ich korzenie oraz korę pni. Małym pożytkiem jest to, że zjada również m.in. pędraki, ślimaki. Jest wszystkożercą.

Jak pozbyć się karczownika?
Można spróbować zastosować specjalne pułapki i złapanego wywieźć gdzieś nad wodę. Na rynku są różne odstraszacze zapachowe, które umieszcza się w tunelach. Metalowa siatka przeciw karczownikom, ale jej założenie jest kosztowne i czasochłonne. Kilka drzewek to można sobie pojedynczo ogrodzić taką siatką.
Możemy też zalewać tunele wodą, nie pozbawimy go życia, bo to dobry pływak, ale może się wyniesie zniechęcony takimi akcjami. Drastyczna metoda to zastosowanie trujących środków chemicznych.