Nasypało śniegu, zawitaliśmy na działkę, żeby zobaczyć ją w śnieżnym puchu i porobić trochę zdjęć.
Pięknie wygląda las w takiej otulinie. Na szczęście zamknięcie bramy nie zamarzło. Słoneczko przygrzewało w czasie naszego obchodu.
Ostatnie trzy zdjęcia pochodzą z następnych odwiedzin, już bardziej w wiosennym klimacie.
Niestety, opady mokrego śniegu rozłamały sosnę, czy uda się ją uratować, zobaczymy z czasem.
Jeżeli będzie rosła dalej, może zaskoczyć nas nowym kształtem. Na dwóch ostatnich fotografiach widać już efekt działania cieplejszych temperatur oraz pierwsze cięcie posadzonych jesienią drzewek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz